Od kilku tygodni moim największym wrogiem jest czas, a właściwie jego chroniczny brak. Mimo to staram się być wciąż aktywna i uczestniczę w wielu różnych zajęciach, co skutecznie utrudnia mi ogromne zmęczenie oraz znacznie podwyższony poziom stresu, który może być rozładowany właśnie dzięki takim codziennym przyjemnościom, które są zupełnie niezwiązane z moją pracą zawodową.

Jak już wcześniej wielokrotnie wspominałam – kucharka ze mnie marna, ale czasem lubię krzątać się w kuchni i to nawet późnym wieczorem, gdy większość z was odpływa w świat kolorowych snów lub w pewnego rodzaju stan niebytu. Tym razem do gotowania nakłoniło mnie nowe urządzenie, które dostałam od znajomych, a jest nim wolnowar. Jeszcze nie jestem do końca pewna, jak często będę z niego korzystać, ale krem z kalafiora, który miałam okazję przygotować wyszedł naprawdę smaczny.

Składniki:

• kalafior
• 1 cebula
• 1 korzeń pietruszki
• 1 litr bulionu warzywnego
• 200 ml śmietany 30%
• 1 łyżka świeżego startego chrzanu
• 1 jabłko
• 50 ml oleju rzepakowego

Przygotowanie:

Pokrój cebulę w kostkę, a pietruszkę w plastry. Zeszklij warzywa na patelni, następnie przełóż je do naczynia wolnowaru i zalej wszystko bulionem. Dodaj także różyczki kalafiora, chrzan oraz drobno pokrojone jabłko.

Ustaw wolnowar na poziom high, czas gotowania 2 godziny i przykryj naczynie pokrywą, po ugotowaniu przetrzyj warzywa przez sito, aby nie było grudek. W moim przypadku gotowałam zupę o jedną godzinę dłużej, a zamiast sitka użyłam blendera, ponieważ kalafior był wciąż al dente. Następnie dodaj śmietanę i wstaw na kolejne 15 minut (ja gotowałam krem przez pół godziny). Krem z kalafiora można dodatkowo doprawić, jeżeli smak nie jest wystarczająco wyrazisty. Tak przygotowane danie można podawać udekorowane natką pietruszki lub innym ulubionym dodatkiem. Smacznego!

Do usłyszenia!

Wasza,

Passion Piece

Ten i inne przepisy znajdziecie na stronie https://www.crockpot.pl/przepisy