Nie od dziś wiadomo, że aktywność fizyczna ma niesamowite znaczenie w życiu człowieka. Sport wpływa pozytywnie nie tylko na nasze zdrowie, ale również na samopoczucie czy wygląd. Będąc nastolatką wprost nienawidziłam zajęć wychowania fizycznego, które nie przynosiły mi nic więcej oprócz rozdrażnienia i znudzenia wykonywaniem ćwiczeń, na które nie miałam ochoty. Ten negatywny stosunek wywołany był brakiem logicznego ciągu pomiędzy wymaganiami nauczyciela, a tym na co mnie w danej chwili było stać. I w ten oto sposób, na dość długi czas, pojęcie aktywności fizycznej było mi raczej obce. Wszystko zmieniło się kilka lat temu, kiedy zaczęłam biegać … nie zrozumcie mnie źle, to nie było żadne wyczynowe bieganie, raczej para-bieganie, które miało nie tylko zbawienny wpływ na mój zestresowany umysł, ale również pozwoliło mi zrzucić kilka kilogramów. Powszechnie wiadomo, że im lepiej wyglądamy, tym lepiej się czujemy … może czasami to stwierdzenie mija się z prawdą, ale w moim przypadku znalazło konkretne zastosowanie.
A gdyby tak połączyć aktywność fizyczną z podróżowaniem? To wcale nie jest niemożliwe, a wręcz przeciwnie … sprawność ciała może pomóc nam osiągnąć niedoścignione cele. W taki właśnie sposób wpadłam na mojego kolejnego rozmówcę, którego wam dzisiaj chętnie przedstawię. Mateusz Spyt – trener osobisty oraz zapalony podróżnik, swoją pasją i motywacją może niewątpliwie zarazić tłumy. Śmiem twierdzić, że gdyby taki trener stanął na mojej drodze, może mój stosunek do sportu byłby w przeszłości inny … a kto wie … może byłabym dzisiaj w kompletnie innym miejscu niż jestem teraz?
Passion Piece: Czy mógłbyś powiedzieć moim czytelnikom kilka słów o sobie?
Mateusz: Na wstępie chciałem podziękować i powiedzieć, że jestem bardzo miło zaskoczony tym, że do mnie napisałaś i cieszę się, że będę mógł odpowiedzieć na twoje pytania, a z czytelnikami podzielić się swoimi przemyśleniami oraz planami na przyszłość. Wracając do początku, nazywam się Mateusz Spyt, mieszkam w Jaworznie, zajmuję się prowadzeniem treningów indywidualnych oraz treningów grupowych na terenie Śląska. Ludzie, z którymi współpracuję to cały przekrój społeczeństwa, od osób z poważnymi problemami zdrowotnymi po sportowców pragnących poprawiać swoje wyniki. Poza pracą każdą wolną chwilę spędzam z rodziną, a kiedy czuję, że mój organizm potrzebuje odpoczynku siadam do mapy i szukam miejsca, w które chciałbym się wybrać i robię wszystko, żeby się tam znaleźć.
Passion Piece: Co sprawiło, że sport stał się nieodłączną częścią twojego życia?
Mateusz: Od najmłodszych lat nie byłem wybitnie uzdolniony sportowo, jednak nie brakowało mi ambicji. Jakoś po szkole podstawowej, w bardzo młodym wieku, wybrałem się na siłownię, żeby wzmocnić ciało, chciałem w końcu wykonać prawidłowo parę podciągnięć na drążku. Jak już wspominałem nie byłem wybitnym sportowcem, więc zanim udało mi się osiągnąć swój pierwszy cel minęło tyle czasu, że na siłowni zapuściłem solidne korzenie. W zasadzie do sportu ciągnęło mnie, gdyż nie przychodziło mi to łatwo, a jak coś okupione jest solidnym wysiłkiem, na koniec daje masę satysfakcji, przynajmniej ja tak mam. Czasem, w trakcie podejmowania się jakiegoś zadania, zadaję sobie pytanie, na co mi to – waham się czy aby na pewno to był dobry pomysł, jednak kiedy osiągam cel jestem szczęśliwy. Warto dodać, że w tamtych czasach nie było osób takich jak ja, czyli trenerów osobistych, każdy uczył się na własnych błędach i z forów internetowych, ewentualnie podpatrując starszych kolegów. Na siłowni królowała kulturystyka, a klimat tych miejsc znacząco różnił się od tego, który możemy zastać wybierając się do centrum fitness teraz.
Passion Piece: Dlaczego zdecydowałeś się na bycie trenerem osobistym? Czy ludzie chętnie korzystają z twoich usług?
Mateusz: Podjąłem tą decyzję podczas pierwszego roku nauki Administracji na Uniwersytecie Śląskim. Zrozumiałem, że to zupełnie nie dla mnie, zrezygnowałem ze studiów i skupiłem się na zdobywaniu wiedzy potrzebnej do pracy w zawodzie trenera. W zasadzie zdobywam ją cały czas, aż po dziś dzień i w dalszej perspektywie mam zamiar wciąż udoskonalać swój warsztat trenerski. W tego typu pracy ciągły rozwój to podstawa, nauka daje mi również mocny bodziec do działania, co z kolei ma pozytywny odbiór wśród moich podopiecznych i potencjalnych klientów. To już prawie trzy lata odkąd prowadzę firmę związaną ze świadczeniem takich usług, a prawie sześć od momentu, w którym pierwszy raz zatrudniłem się na siłowni. Niezręcznie odpowiadać mi za ludzi, którzy ze mną trenują, najlepiej zapytać ich czy chętnie przychodzą na zajęcia ze mną. Myślę, że łapiemy wspólny język, czerpiemy satysfakcję oraz motywujemy się postępami, które razem osiągamy. Czuję więź z moimi podopiecznymi, nierzadko spędzamy razem trochę czasu po pracy. No dobra, to może nie zabrzmię nieskromnie jeśli powiem – tak, ludzie chętnie trenują ze mną. Jednak to wszystko wymaga dużo pracy i wzajemnego zrozumienia.
Passion Piece: Jak długo powinien trwać trening, aby był skuteczny? Jak dopasowujesz go do potrzeb indywidualnych swoich podopiecznych?
Mateusz: Jedna jednostka treningowa wraz z prawidłową rozgrzewką i po treningowym wyciszeniem to około 90 minut. Przed rozpoczęciem współpracy z podopiecznymi przeprowadzam wywiad, dzięki któremu poznaję ich historie, motywacje, cele i ewentualny czas, w którym chcą to osiągnąć. Po takiej rozmowie jestem w stanie najlepiej jak potrafię dopasować zestaw ćwiczeń.
Passion Piece: Jak ważna jest dieta podczas ćwiczeń? O czym warto pamiętać?
Mateusz: W zależności od celu, do którego dążymy, dieta odgrywa duże lub bardzo duże znaczenie. Dostarczenie odpowiedniej ilości kalorii i mikro-makro elementów wpłynie pozytywnie na naszą regenerację, poprawi sylwetkę oraz pozwoli na osiąganie lepszych efektów treningowych. Wszystko jest dla ludzi i trzeba o tym pamiętać, jednak powinniśmy rozsądnie podchodzić do tego co zjemy. Istnieje bardzo dużo programów edukacyjnych, studia dietetyczne wyrastają jak grzyby po deszczu, jednak świadomość ludzi wraz z rozwojem gospodarczym i wzrastającym pędem życia jakby troszeczkę zmalała albo w natłoku wielu spraw gdzieś się zatraciła. Z tego co obserwuję w dzisiejszych czasach ludziom brakuje przede wszystkim czasu na to, aby zdrowo jeść. Korzystamy z tego, co mamy pod ręką, a nie są to najczęściej zdrowe produkty. Jeżeli w każdym sklepie możemy kupić zapakowane w plastik gotowe obiady, to oznacza to to, że są na to chętni, pamiętam 10 lat temu tego typu dań nie było na pułkach sklepowych albo było ich zdecydowanie mniej. Teraz w popularnych sklepo-kawiarniach czy punktach pocztowych są całe lodówki z gotowym jedzeniem, które wystarczy odgrzać w mikrofalówce. Nie wiem jakiego sortu produktów używa się do produkcji takich dań, jednak nie wzbudzają one we mnie zaufania.
Passion Piece: Jesteś niezwykle aktywną osobą, oprócz sportu uwielbiasz podróżować i chętnie opowiadasz o swoich wyprawach. Jak rozpoczęła się twoja przygoda z podróżowaniem?
Mateusz: Dziękuję za miłe słowa. Myślę, że to pierwsze samodzielne wakacje, na które wybrałem się autem za granicę, a konkretnie do Czarnogóry, jednak pozwól opowiedzieć mi dlaczego bycie w podróży jest dla mnie tak atrakcyjne. Wyjazdy w zależności od charakteru ludzi mogą zaspokajać bardzo różne potrzeby, jedni mogą wypoczywać godzinami na plaży relaksując się, inni traktują urlop jako czas na imprezę, dalej idąc osoby zapracowane w okresie urlopu nadrabiają czas z rodziną, często wyjazd to również ucieczka od problemów. Dla mnie podróż to odpowiedź na masę pytań, które w czasie spędzonym w domu, rodzą się w mojej głowie. Zaspokajam tym swoją ciekawość, często inspiracją do odbycia podróży staje się jakiś teledysk, książka, film czy reportaż, a nawet muzyka czy kuchnia. Pragnę obcować z ludźmi, poznawać ich zdanie na różne tematy oraz codzienne problemy, chcę budować pozytywne relacje. Interesuje mnie to, co na końcu świata myślą o moim kraju, i czy to co myślimy my na temat innych jest podparte racjonalnymi argumentami. Podróż to pewnego rodzaju przygoda, podczas której zaczynam się czuć trochę jak dziecko, widzące coś po raz pierwszy. Ta wrodzona potrzeba odkrywania pozwala mi na budowanie swojego niezależnego światopoglądu, którym potem się dzielę.
Passion Piece: W najbliższe wakacje chcesz zdobyć Kazbek i zwiedzić Gruzję. Skąd pomysł na taki cel podróży?
Mateusz: Gruzja to piękny kraj, który ma bardzo wiele do zaoferowania, w zasadzie dla osób aktywnych, które stronią od wakacji w stylu all inclusive to raj, wysokie góry, rzeki, doliny, morze. Ciekawe położenie, równie ciekawa lecz trudna historia, w Gruzji interesują mnie nawet sąsiedzi za jej granicami, jest to bardzo barwny kawałek ziemi, do tego z bardzo dobrym połączeniem z Polski. Grzechem byłoby nie wybrać się w te strony. Do tego wszystkiego Kazbek, wysoka zaśnieżona góra, technicznie nie należąca do trudnych, jednak idealna, aby znowu poczuć się jak na ponad 5000 m n.p.m. w Nepalu. Świetny przystanek przed trudniejszymi sprawdzianami w przyszłości, które mamy w planach. Do tej pory zawsze coś stawało na przeszkodzie i ostatecznie lądowaliśmy w innych miejscach, więc już w tamtym roku podjęliśmy decyzję o tym, że tego lata wyruszymy właśnie tam kupując wcześniej bilety lotnicze.
Passion Piece: Jakiego przygotowania wymaga taka wyprawa?
Mateusz: Jeżeli chodzi o górską część wypadu to na pewno przygotowanie kondycyjne, o które dbamy w naszej Fabryce Formy. 5000 m n.p.m. to nie spacerek po pagórkach, warto też nadmienić, że aby odpowiedzialnie wejść na taką górę musimy zaznajomić się ze sprzętem wysokogórskim, najlepiej w tym celu wybrać się w Polskie góry w okresie zimowym lub wczesnowiosennym. Niezależnie od tego czy Kazbek opisywany jest jako łatwy technicznie musimy wziąć na to poprawkę, iż odnosi się to do osób doświadczonych. Pod szczytem panują zimowe warunki przez cały rok, a wchodzić należy z asekuracją, wyjście zaczyna się już w nocy, bo o godzinie 1:00 i trwa do godziny 14:00. Góra, a w zasadzie pogoda w jej towarzystwie, również bywa kapryśna, jednak nastawiamy się pozytywnie. Jeżeli chodzi o zaplanowanie całej podróży to ważne dla mnie są kwestie logistyczne, czyli gdzie i w jakiej kolejności się zatrzymamy, i co zobaczymy. Planujemy zwiedzić jak najwięcej, od najstarszych winnic na świecie, po najpiękniejsze gruzińskie doliny i góry po to aby w końcu odpocząć chwilkę nad Morzem Czarnym. Istotne było również w tym przypadku pozyskanie patronatów medialnych oraz honorowego patronatu miasta Jaworzno, w tym miejscu chciałem podziękować redakcji www.jaworzno.pl, jak i redakcji www.jaw.pl, gazecie “Co Tydzień”, telewizji “dlaCiebieTV” oraz Miastu Jaworzno za wsparcie!
Passion Piece: Co motywuje cię do podejmowania nowych wyzwań? Czym jeszcze nas zaskoczysz?
Mateusz: Napędza mnie ciekawość i chęć przeżycia czegoś nowego oraz zdobycia kolejnych umiejętności. To między innymi dlatego zgodziłem się żebyśmy przeprowadzili taki wywiad – nigdy wcześniej tego nie robiłem i nie mogę się doczekać rezultatu końcowego. Co rusz w mojej głowie pojawiają się nowe pomysły, po przeanalizowaniu niektóre z nich odrzucam, a z niektórymi czekam na odpowiedni moment. Czym was jeszcze zaskoczę? Zostawię to dla siebie, w przeciwnym razie może nie być to już tak zaskakujące!
Passion Piece: Czy masz jakieś inne pasje poza sportem i turystyką?
Mateusz: Najważniejszą z moich pasji jest dbanie o najbliższych.
Passion Piece: Jakim mottem chciałbyś podzielić się z moimi czytelnikami?
Mateusz: Najdłuższą podróż otwiera zrobienie pierwszego kroku.
Passion Piece: Dziękuję ci bardzo za tą niesamowicie inspirującą rozmowę i czekam z niecierpliwością na relację z twojej letniej wyprawy do Gruzji.
Mateusz niewątpliwie odpowiedział na wiele nurtujących was pytań, mam nadzieję że zachęcił was również do zwiększenia aktywności fizycznej, a także wykazywania większej śmiałości w doborze wymarzonych celów wakacyjnych.
Do usłyszenia!
Wasza,
Passion Piece
Photos by: Active Mind
I like these interviews with real people who have made exploration and travel their life.
I am impressed with the places he's been! Being a personal trainer is awesome. I need one of those. I'd probably get yelled at a lot for my food choices.
Such a lovely interview! It is always great to find out about other experiences. So cool that he understood what he wanted to do early in his studies!
So many people could benefit from a trainer. People want to get in shape but need someone to help them stay on the right track.
He sounds like a very interesting guy. I have recently started to go to the gym more often and I have noticed that it's not enough to just go, you need a trainer to tell you what to do in order to reach your goals.
My gosh he sounds so interesting, I'm so jealous of all the places he's been! Thank you for sharing such a fun interview with us!
The level of dedication and hard work is impressive! The photos here are beautiful as well, and he seems like he has a good soul as well. Working hard and doing something he loves.
Yes, this is my dream to go travelling to a place like Georgia. I am so curious about the world. I also need to hire a personal trainer at some point so that I can get to my optimal body goals.
There was so much richness to this interview. It was hard to take in all the golden nuggets of travel and fitness wisdom.
Well, I'm inspired. He is so fit and really has so much fun in his fit travel escapades. While I hated PE too much, I'm getting into fitness lately and I love it. Trying to have proper diet too which is necessary as he says.
Hi I am very happy person becouse Mateusz is my personal trainer and he is amazing. To be honest I am lazy person and he push me to hard work. One of his way is during the sesion he discribe me one of his trip and i am so focus on his history that I stop to claim about excersize and just do it ?
I can totally relate...did not like gym class and that led me to not enjoying exercise. I love interview type blogs and what an interesting person to interview. He seems like he really has the best interest of his clients.
I applaud this guy for challenging him for new adventures, challenges and working as a physical trainer. I don't like the gym but I like Tae Kwon Do.
I love the idea of combining exercise and travel. Since my son was born I've found it extremely hard to find the time to workout. It doesn't have the same appeal to me before he came along. But travel is a passion of mine so that might just be the trick to getting back into shape.
This is great interview I like his motivation. Being a personal trainer he knows what to eat , what to do . Also hiking in the different weathers and mountain is really exciting.
I love such interviews. He is so inspiring. And I am jealous too he already visited so many beautiful places
It's nice to get to know Mateusz Spyt. He is such an inspiring and passionate person.