Rak jest z pewnością jedną z najpotężniejszych chorób na świecie, unicestwiającą rocznie setki tysięcy istnień, które kiedyś były kogoś dziećmi, rodzicami, siostrami czy braćmi – ludzi, których strata zniszczyła niejedną rodzinę, a w najlepszym razie zmieniła ją już na zawsze. Dlaczego właśnie ta choroba zbiera tak ogromne żniwo? Często jest to związane z naszymi własnymi zaniedbaniami i tym, że skupiamy się bardziej na naszej pracy oraz na codziennych obowiązkach, zamiast zaplanować badania kontrolne, które mogłyby pomóc wykryć raka we wczesnym stadium, stadium, które można byłoby z powodzeniem leczyć. Są również ludzie, którym przyszło żyć w państwach rozwijających się lub w warstwach społecznych już rozwiniętych państw, częściach społeczeństwa, które zostały poważnie dotknięte przez biedę. Stan naszego portfela często zmienia nasze priorytety, tak właśnie dzieje się w przypadku ludzi z tak zwanych niższych warstw społecznych, których głównym celem staje się przetrwanie i wykarmienie rodziny.
Rak to bardzo przebiegła choroba i może dotknąć właściwie każdego, nawet najbliższą nam osobę – o czym miałam niestety okazję przekonać się w ostatnim czasie. Na szczęście w przypadku mojej rodziny na razie wszystko układa się dobrze, chociaż czas oczekiwania na samą operację był dość długi, a w przypadkach zaawansowanego raka mogłabym stwierdzić, że byłby nawet skandaliczny. Są jednak miejsca na świecie, w których opieka zdrowotna nie jest dostępna dla wszystkich. Mowa tu o krajach, w których nie stawia się na profilaktykę i efektywne leczenie, wręcz przeciwnie wszelkie odmiany raka są tam stygmatyzowane, a szczególnie te, których kulturowo i społecznie należałoby się wstydzić. Ale czy na pewno warto podążać za wzorcami, które mogą pozbawić nas lub naszych najbliższych życia? Na szczęście są jeszcze na tym świecie wspaniałe osoby, z ogromnymi sercami oraz chęcią niesienia pomocy tam, gdzie niekoniecznie dociera ona na czas. Takich orędowników zdrowia oraz wspierania pacjentów zmagających się z rakiem jest coraz więcej i warto wierzyć w to, że kiedyś choroba ta nie będzie groźniejszą od zwykłego zapalenia wyrostka robaczkowego. Mam dzisiaj ogromną przyjemność przedstawić wam dr Lopamudrę Das Roy – szczęśliwą mamę, żonę oraz bardzo dobrze wykształconą kobietę, która mimo wspaniale zapowiadającej się kariery zdecydowała się porzucić swoje dotychczasowe zajęcia, by stać się wolontariuszką i pracować pro bono dla wszystkich tych, którzy potrzebują jej pomocy. W tym wywiadzie dowiecie się więcej o jej organizacji non-profit, o jej wizji oraz misji, a także o jej planach na najbliższą przyszłość.

Passion Piece: Czy mogłabyś powiedzieć moim czytelnikom kilka słów o sobie?
Lopamudra: Urodziłam się w rodzinie lekarzy oraz osób świadczących opiekę zdrowotną, którzy zawzięcie i niestrudzenie pracowali dla naszej społeczności. Mój dziadek (świętej pamięci dr K.N Das), a także mój tata (świętej pamięci dr Chandra Sekhar Das) służyli 3-4 pokoleniom pacjentów w Assam, położonym w północno-wschodniej części Indii. To bardzo mnie motywowało i dlatego podążyłam tą samą ścieżką, ze szczególną pasją dla obszaru badań nad rakiem, by znaleźć na niego lek oraz wypracować skuteczne metody leczenia. Ukończyłam swój doktorat w dziedzinie genetyki w Indiach, jak również odbyłam staż postdoktorancki związany z immunologią raka i przerzutami nowotworowymi w szkole wyższej w ramach Mayo Clinic College of Medicine, pracowałam także jako badacz nowotworów oraz pracownik badawczy Uniwersytetu Karoliny Północnej w Charlotte. Uzyskałam tytuł magistra na Uniwersytecie Northwestern – Kellogg School of Management. W 2017 roku zdecydowałam się porzucić swoją karierę zawodową, aby oddać się w pełni ochotniczej misji dobroczynnej poprzez stworzenie organizacji typu non-profit, aby zająć się zasadniczymi wyznaniami związanymi z opieką zdrowotną, celami zrównoważonego rozwoju, by ocalić więcej istnień na szeroką skalę w rozwiniętych i dopiero rozwijających się krajach, pracując u podstaw na poziomie zwykłego obywatela.
Zarówno moje życie osobiste, jak i to zawodowe koncentruje się wokół mojej pracy – mojej pasji, z misją by realizować proste, innowacyjne i przystępne sposoby radzenia sobie z obecnym scenariuszem dotyczącym raka.

Passion Piece: Jesteś niezwykle wybitną kobietą, która pragnie ratować życia innych ludzi. Dlatego założyłaś organizację non-profit. Dlaczego zdecydowałaś się utworzyć Breast Cancer Hub (Centrum Leczenia Raka Piersi)?
Lopamudra: Moje marzenie dotyczące wybudowania tego centrum wynika z moich rozmów prowadzonych z cierpiącymi na raka piersi pacjentami, a także z osobami publicznie wspierającymi chorych, którzy dzielą się ze mną pełnymi bólu oraz cierpienia historiami, gdy na przykład mammogramy nie zdały swojego egzaminu i wskazały błędne diagnozy z powodu gęstych tkanek piersi nawet w najbardziej rozwiniętych krajach, takich jak USA. Widok młodych mam umierających na raka piersi z powodu późnego wykrycia rozdzierało mi serce.
Podczas moich podróży do krajów wciąż rozwijających się, a także w czasie spotkań z kobietami, zaobserwowałam pewien poziom ignorancji związany z dbaniem o zdrowie ich piersi. Pomimo, że te kobiety radziły sobie świetnie właściwie w każdej dziedzinie swojego życia, bez względu na ich wykształcenie czy ich status społeczno-ekonomiczny, to umieralność na raka piersi w krajach rozwijających się jest nadal zadziwiająco wysoka. Sytuacja w sektorze wiejskim jest jeszcze bardziej ponura i bardzo krytyczna. Jest to stygmat używania słowa „pierś”. Poza “NIEŚMIAŁOŚCIĄ”, głównym graczem, jeżeli chodzi o późne wykrywanie tego raka, jest „IGNORANCJA”. Nikt nie omawia kwestii związanych z piersiami, ponieważ wypowiadanie słowa pierś jest tematem tabu i powodem do zakłopotania. Badania przesiewowe w kierunku raka piersi mają niski priorytet, tak samo sprawa się ma w kwestii wiedzy dotyczącej samobadania piersi, a także innych metod przesiewowych (mammogramu i ultradźwięków) jest bardzo ograniczona. Kobiety udają się do onkologów, gdy jest już zazwyczaj za późno, gdy guzy są olbrzymie i dają przerzuty, co stanowi sytuację nieuleczalną, prowadzącą do bardzo wysokich wskaźników umieralności.
Ponadto, liczba zachorowań na raka piersi u mężczyzn wzrasta na całym świecie i większość mężczyzn z rakiem piersi wydaje się odczuwać totalny szok oraz późniejsze zażenowanie, walcząc z „piętnem” tego, że cierpią na chorobę występującą głównie u kobiet.
Rozpoczęłam ten nowy rozdział mojego życia w celu zmniejszenia przepaści pomiędzy krajami rozwiniętymi oraz tymi wciąż rozwijającymi się, by zgłębiać niewykorzystane dotąd sektory, a także by przeprowadzać wczesne badania przesiewowe, ulepszać leczenie i postępowanie dotyczące pacjentów zmagających się z rakiem. Wierzę w to, że ratując jedno życie, ratujemy całą rodzinę.

Passion Piece: Rak jest jedną z najpowszechniejszych plag nowoczesnego świata. Co zainspirowało cię do tego, aby wybrać tą daną dziedzinę?
Lopamudra: Wydarzenie, które odbiło na mnie swój ślad i pokierowało mnie w stronę raka.
Miałam 12 lat, gdy zmarła mama jednej z moich przyjaciółek. W czasie pogrzebu, kiedy zapytałam kogoś o przyczynę jej zgonu, ku mojemu wielkiemu zdziwieniu, ludzie bardzo wahali się, gdy mieli wspomnieć słowo rak i uciszali mnie, gdy powtarzałam „rak piersi”? Byłam zszokowana i zadawałam sobie pytanie – „Czy tak okazujemy szacunek matce, która straciła życie, że nie możemy nawet rozmawiać o chorobie, która kosztowała ją to życie?
Ból pozostał we mnie i w ciągu lat zdałam sobie sprawę z tego, jak rak stał się powszechnie znany, a jednocześnie był nadal wyrokiem śmierci z powodu późnego jego wykrycia. Chciałam zgłębić ten temat i zrozumieć etologię raka, odkryć odpowiednie ścieżki, by odnaleźć lek oraz terapię leczenia. Zawsze pragnęłam edukować społeczeństwo na temat konceptu wczesnego wykrycia i środków zapobiegawczych tak, by można było znacząco zmniejszyć światowy wskaźnik śmiertelności związany właśnie z tą chorobą.


Passion Piece: Zrezygnowałaś ze swojej dobrze ugruntowanej kariery. Jak zareagowała twoja rodzina oraz przyjaciele, kiedy dowiedzieli się, że zamierzasz pracować pro bono i chcesz zostać wolontariuszką?
Lopamudra: Moja rodzina była w szoku i wielu z moich przyjaciół do tej pory nie może pogodzić się z faktem, że porzuciłam wszystko, by pracować pro bono i jako wolontariuszka. Dla mnie podjęcie takiej decyzji również nie było łatwe – zawsze byłam niezależna finansowo i nagle stałam się pieniężnie zależna od mojego męża, ale dla mnie, wizja była znacznie ważniejsza i wiedziałam, że nigdy nie mogłabym pobierać wynagrodzenia z datków wpłacanych na Breast Cancer Hub, pragnęłam skierować wszystko w stronę mojego celu bez kosztów stałych.
Zmieniając temat, zostałam również skrytykowana przez znajomych, którzy stwierdzili, że powinnam raczej myśleć o rodzinie niż społeczności, kwestionując moje zobowiązania jako matki i jako żony, ponieważ z powodu prowadzenia sesji dotyczących świadomości konieczności pomocy ludziom w potrzebie, odwiedzam wsie i podróżuję po Indiach na własną rękę, publicznymi środkami transportu, ryzykując swoje bezpieczeństwo wraz ze wzrostem liczby gwałtów w całym kraju.
Jednak, starałam się przekazać przejrzystą informację moim synom (Agastya i Agneya, którzy mają obecnie 10 i 9 lat), a także wyjaśniłam im, co próbuję robić… ich reakcją były następujące słowa: „Mamo… prosimy idź i uratuj inne mamy, jesteśmy z ciebie dumni”.
Mam również ogromne szczęście być otoczoną przez wielu wspaniałych przyjaciół i osoby wspierające moją misję oraz wizję Breast Cancer Hub, którzy we mnie wierzą i zachęcają mnie z całego serca.

Passion Piece: Jak działa Breast Cancer Hub? Na czym się głównie skupiasz?
Lopamudra: Główną zasadą BCH jest poświęcenie, pasja, nieustające wysiłki, oddanie, ciężka praca, a co najważniejsze – etyka i uczciwość, by rozpowszechnić naszą misję ratowania życia na całym świecie. Nie ma tutaj finansowego celu lub rachunku zysków i strat, który wiązałby się z naszą działalnością. Każdy, kto angażuje się w naszą misję, musi pojawić się u nas z otwartym umysłem, by służyć społeczności jako wolontariusz, a także oferować swoje usługi pro bono, by rozpowszechniać pomoc potrzebującym.
Moją pasją jest moja praca, moją siłą są moja rodzina i przyjaciele. Wiem, że jeżeli #PrzerwiemyTabuPiersi, zwiększymy świadomość, a także podniesiemy poziom wyedukowania dotyczącego oznak i symptomów raka piersi oraz innych rodzajów raka, a w ten sposób będziemy mogli pomóc wykryć raka naprawdę wcześnie!
BCH polega na publicznych datkach i każdy cent jest przeznaczany na wcześniej wspomnianą misję. Nie mamy żadnych kosztów stałych takich jak siedziba, wynagrodzenie czy inne wysokie koszty utrzymania inne niż wydatki związane z projektem, a dokładnie z logistyką, wynagrodzeniem lokalnych pracowników w zaadoptowanych wioskach i opłaty administracyjne związane z komputerami, wydrukami, oprogramowaniem oraz wydatkami związanymi z ich stosowaniem.
Mamy silną i bezinteresowną radę dyrektorów oraz inne zarządy wspomagające nas swoją radą na temat ekspertyz dotyczących dziedzin, w których się specjalizują.
NASZ CEL:
Wizja: Ocalaj życia poprzez (Awareness, Volunteering, Education and Research – SAVER) Świadomość, Wolontariat, Edukację i Badania – RATOWNIK.
Walczymy przeciwko RAKOWI PIERSI występującemu zarówno u KOBIET, jak i u MĘŻCZYZN. Jednoczymy się, by wspierać osoby cierpiące na WSZYSTKIE RODZAJE RAKA poprzez nasze Breast Cancer Hub Wings-CANCER HUBS (powiązane jednostki, powstałe jako oddziały macierzystego Breast Cancer Hub).
MISJA:
Wszystkie nasze działania są bezpłatne
1. Wczesne wykrywanie raka poprzez badania przesiewowe/pomoc potrzebującym/seminaria.
2. BADANIA.
3. “Adopcje wiosek” dla wczesnego wykrywania raka poprzez badania przesiewowe piersi, a także wykrywanie innych rodzajów raka, np. raka jamy ustnej oraz raka szyjki macicy, całą opiekę onkologiczną – zarządzanie leczeniem oraz badania epidemiologiczne.
4. “Pakiet dla pacjentów w czasie leczenia” dla wszystkich typów raka, a w szczególności dla ludności żyjącej w biedzie.
5. ODDZIAŁY BCH – Centrum Leczenia Raka Jelita Grubego, Centrum Leczenia Raka Jamy Ustnej, Centrum Leczenia Raka Szyjki Macicy, Centrum Leczenia Nowotworów u Dzieci, a także inne centra, nad którymi obecnie pracujemy.
6. “Konsultacje dla pacjentów” poprzez podawanie naukowej analizy leczenia dla wszystkich typów raka.
7. “Wsparcie pacjentów” – publikujemy wywiady w lokalnych językach oraz historie naszych orędowników, którzy inspirują innych walczących z rakiem pacjentów.
8. Grupa Wsparcia BCH.
9. Staramy się uchwycić wywiady w czasie rzeczywistym, które przedstawiają prawdziwy scenariusz dotyczący tabu związanego z rakiem piersi oraz ignorancji społeczeństwa.
10. Ambasadorzy BCH – liderzy naszej społeczności, którzy wspierają rozpowszechnianie świadomości.
11. Jeżeli chodzi o względy humanitarne – pracujemy również pilnie nad COVID-19, a dokładnie skupiamy się na pomocy żywnościowej, rozdawaniu maseczek, prowadzeniu sesji dotyczących higieny oraz świadomości jej ważności.
Kładę również nacisk na to, by rozprzestrzenić sztukę naukowego myślenia oraz zdolności przywódczych wśród MŁODYCH LUDZI. Każdy uczeń staje się ambasadorem i liderem, który szerzy wiedzę dotyczącą świadomości raka, wczesnego wykrywania, środków zapobiegawczych, a co najważniejsze służenia społeczności i zapewniania lepszej jakości życia dla ludzkości!


Passion Piece: Twoja organizacja szczyci się tym, że walczy przeciwko dyskryminacji rasowej, religijnej, językowej i kulturowej. Służycie wszystkim tak samo. Które z obszarów najbardziej potrzebują waszej pomocy?
Lopamudra: Kulturowe oraz narzucone przez społeczeństwo zakłopotanie i tabu związane ze słowami „PIERŚ”, „RAK”, „RAK PIERSI u MĘŻCZYZN”, nierówność dochodów, mity, a także inne socjoekonomiczne czynniki prowadzące do braku świadomości, a co za tym idzie późnego wykrycia choroby – wymagają naszej największej uwagi, która jest przejawiana i wyrażana niezależnie od rasy, kultury, języka czy religii. Dlatego skupiamy się na edukacji, doradztwie i przekazywaniu podstawowej wiedzy tak, by każdy mógł wyjść z niezliczonej ilości pomyłek oraz niewiadomych, z jasnym zrozumieniem i pozytywną perspektywą, by trwać i rozwijać się w czasie tej drogi. Również z ogromną determinacją staramy się zgłębiać sektory dotyczące ludzi żyjących w biedzie, ponieważ tam sytuacja jest naprawdę krytyczna.

Passion Piece: Z jakimi trudnościami musiałaś się zmierzyć w miejscach, gdzie dostęp do opieki medycznej jest prawie niemożliwy?
Lopamudra: Niezwykle trudne… w rozwijających się krajach, olbrzymia populacja ludzi jest dotknięta biedą i mieszkańcy wsi nie mają udzielanych świadczeń dotyczących diagnozy raka oraz jego leczenia. Często, gdy proszę, by wzięli jeden dzień wolnego od ich codziennej zarobkowej pracy w celu odwiedzenia najbliższego położonego w mieście szpitala, by przeprowadzić badania przesiewowe, takie jak mammogram lub gdy proszę, aby wydali własne pieniądze, by zrobić dokładnie to samo, to nigdy nie działa, ponieważ dla nich priorytetem jest jedzenie, a nie poddawanie się badaniom przesiewowym.
Rozwiązanie: Wczesne wykrycie poprzez podjęcie prostych kroków oraz nieskomplikowany język – stworzyliśmy karty z instrukcją samobadania piersi z naszymi wspaniałymi współpracownikami i wydaliśmy je w lokalnych językach zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn, które potrafią czynić cuda w szczególności w krajach rozwijających się i w biedniejszych sektorach społecznych USA, gdzie większość populacji dotknięta przez biedę nie może pozwolić sobie na inne metody przesiewowe. Uczymy poprawnych reguł postępowania i rozprowadzamy wcześniej wspomniane karty w poszczególnych lokalnych językach.
Staramy się pokierować podejrzewane przypadki do odpowiednik placówek opieki zdrowotnej i staramy się wskazać przystępne opcje dla biednej i nieubezpieczonej populacji. Staramy się być w ciągłym kontakcie, jak również upewniamy się, że nikt nie został pozbawiony możliwości leczenia.


Passion Piece: Jesteś wspierana przez wiele osób, które promują twoją wizję oraz misję w przeróżnych zakątkach świata. Jak są oni powiązani z Breast Cancer Hub? Skąd pochodzą?
Lopamudra: Osoby działające na rzecz pacjentów cierpiących na raka są naszymi gwiazdami! Dzielimy się i publikujemy historie naszych orędowników, by inspirować oraz dodawać siły innym osobom walczącym z rakiem! Szczere wywiady, z silnym pozytywnym przesłaniem w lokalnych językach, pomagają kobietom i mężczyznom zainspirować się, a w szczególności pomagają tym, którzy nie rozumieją innych języków poza ich własnym językiem ojczystym.
Mamy też naszą BCH grupę wsparcia dla ludzi cierpiących na raka, stworzoną przez osoby wspierające pacjentów, które również przeszły lub wciąż chorują na raka, a do tego osoby POCHODZĄCE Z CAŁEGO ŚWIATA, dzielące się własnymi doświadczeniami oraz służące ogromnym wsparciem moralnym! Nawiązujemy bardzo prywatny kontakt, nasza grupa na WhatsApp stara się omówić wszelkie wyzwania z naukowego punktu widzenia, problemy z którymi trzeba się zmierzyć podczas leczenia. Jesteśmy jedną, wielką rodziną i wspieramy się wzajemnie, pomimo że globalnie jesteśmy na różnych krańcach świata, wszyscy jesteśmy emocjonalnie połączeni.
Osoby wspierające naszą organizację połączyły się z nią poprzez nasze sesje dotyczące wspierania ludzi w potrzebie, w których bierzemy osobiście udział, a także poprzez naszą globalną sieć, media społecznościowe, przyjaciół oraz nasz kanał na YouTube, docierają także do nas poprzez doradztwo udzielane pacjentom, ponieważ dostarczamy analizę naukową diagnozy oraz procesu leczenia.

Passion Piece: Co uważasz za wasz największy sukces? Jak chciałabyś rozwinąć swoją organizację?
Lopamudra: Nasz największy sukces, a zarazem satysfakcja: od momentu powstania BCH oraz w trakcie realizowania naszej misji, pomogliśmy ocalić więcej niż 5000 istnień poprzez pomoc we wczesnym wykrywaniu choroby, analizowanie badań, przekazywanie podejrzanych przypadków odpowiednim specjalistom służby zdrowia. Kontynuujemy monitorowanie pacjentów poprzez dalsze komunikowanie się z nimi e-mailowo, a także poprzez komunikator WhatsApp.
Breast Cancer Hub jest siecią ludzi o podobnych poglądach, młodych uczniów, współpracujemy ze szpitalami, lekarzami i innymi organizacjami typu non-profit, które dzielą z nami taką samą wizję i cele, by rozwijać się globalnie we wszystkich krajach (obecnie pracujemy w USA i w Indiach), by finalnie stworzyć hiper sieć oddziałów BCH, a także ich swoistych „macek”, które będą w stanie dotrzeć do większej ilości ludzi w celu ochronienia jeszcze większej ilości istnień poprzez edukację, adoptowanie następnych wiosek, ROZSZERZANIE naszych badań epidemiologicznych, badań naukowych, pracę w terenie nad szerzeniem świadomości, przedstawienie innowacyjnych i przystępnych opcji badań przesiewowych oraz wspieranie leczenia pacjentów dla osób mniej uprzywilejowanych społecznie.


Passion Piece: Nad czym jeszcze chciałabyś pracować? Czy myślisz już o jakichś nowych projektach?
Lopamudra: Nowe projekty wypływają z potrzeby sytuacji. Zawsze staram się improwizować oraz działać efektywnie, a zarazem natychmiastowo w oparciu o rozwijające się trendy, a także bazując na obecnych wydarzeniach. Jeżeli chodzi o nowe projekty, to są takie związane z rozpowszechnianiem szczegółowych sesji dotyczących świadomości związanej z rakiem poprzez seminaria prowadzone online, stworzone w ramach dodatkowej alternatywy do tych prowadzonych osobiście pośród ludzi potrzebujących, a to wszystko z powodu pandemii COVID-19, planowanie nowych adopcji wiosek ze wsparciem finansowym darczyńców, wprowadzenie innowacyjnych projektów z udziałem młodzieżowych ambasadorów, by zwiększyć świadomość, a także umożliwienie letnich programów stażowych.


Passion Piece: Co kochasz robić w wolnym czasie? Jak starasz się zachować odpowiednią równowagę pomiędzy swoim życiem prywatnym a tym zawodowym?
Lopamudra: Uwielbiam tańczyć i eksperymentować w kuchni… ale teraz, w czasie rozwoju BCH, 24 godziny to za mało i już zapomniałam o znaczeniu pojęcia „wolnego czasu”. Staram się zachować odpowiednią równowagę poprzez angażowanie moich dzieci w pracę BCH i uczenie ich jak być wolontariuszami oraz jak pomagać innym, wykonując wspólnie fajne rzeczy oraz sprawy, które muszą być załatwione. Gotujemy jako rodzina i staramy się spożywać posiłki bez żadnych dodatkowych urządzeń w dłoniach.

Passion Piece: Gdzie widzisz siebie za 10 lat?
Lopamudra: Myślę, że będę w stanie pomóc znacząco zwiększyć wskaźniki przeżycia dotyczące raka piersi, pomagając każdej kobiecie i każdemu mężczyźnie we wczesnym wykryciu wszystkich typów raka, wspierając naszych pacjentów oraz sieć naszych orędowników na całym świecie. Będziemy adoptować więcej wiosek, rozwijać wspieranie osób potrzebujących, a także będziemy przeprowadzać więcej badań przesiewowych w biedniejszych sektorach krajów rozwiniętych, jak i tych dopiero rozwijających się. Ponadto, będziemy bardziej wspierać finansowo najbiedniejszych pacjentów. Młodzi ambasadorzy BCH będą ocalać życia na całym świecie i będziemy przeprowadzać te zmiany, zjednoczymy wszystkich ze sobą poprzez sieć powiązań oraz współpracę.
Passion Piece: Jakim mottem chciałabyś podzielić się z moimi czytelnikami?
Lopamudra: #RazemRatujemyŻycia.

Passion Piece: Dziękuję bardzo za tą niezwykle inspirującą rozmowę i życzę ci samych sukcesów w realizowaniu swojej misji oraz ratowaniu następnych ludzkich istnień.
Głęboko wierzę w to, że Lopamudra jest wspaniałym przykładem na to, jak można wykorzystać swoją pasję do celów wyższych, a właściwe do celów najwyższych, bo przecież nie ma większej wartości niż życie i zdrowie człowieka. Świadomość dotyczącą raka, ale także innych chorób, z pewnością należy rozpowszechniać na masową skalę, bo tylko w ten sposób dotrzemy do wszystkich tych, którzy potrzebują naszej pomocy, a z różnych względów nie mogą uzyskać jej nigdzie indziej. Dbajcie o siebie przede wszystkim dla siebie, ale również dla swoich najbliższych.
Do usłyszenia!
Wasza,
Passion Piece
Photos by: Dr Lopamudra Das Roy
I think writing has the great ability to get to people's hearts. That's why knowing how to tell an emotion or the story of a person becomes a nice journey to undertake. In it, therefore, reflect a feeling and create empathy, as can putting yourself in the shoes of a mother who faces the inevitable growth of a child. Or live incredible adventures through the eyes of a fantasy character. Words, which derive from a book or blog, have the ability to unite.
I love this. How inspiring. It's always wonderful when you can help others.
oh wow!!! This is very insightful, I super love the interview...Thank you so much for doing the interview.
Joining support groups is a big help for people battling an illness. It's not easy to organize it though specially finding people who have the time to volunteer. That's why I admire people who does.
wonderful interview with such as giving person. I love the mission and truly find her inspiring. I applaud her!
Wow just love this one. Your belief is great that someone else should benefit, From a deed well done. With this I can see how great you have been, To always be helping someone. The purpose of life is not to be happy. It is to be useful, to be honorable, to be compassionate, to have it make some difference that you have lived and lived well. So proud of u. Salute u Dr. LOPA????
Found this interview quite inspiring and motivating...she is really doing an amazing work..This is awesome to know more about..glad you shared this with us..Thanks for sharing...?
Hats off to you,Lopa for your relentless service you doing for the needy and creating awareness through outreaches which would be saving many lives,because it's just not the person who is diagnosed with cancer suffering but it's the whole family. Wishing you all the very Best ,keep going with your mission!
What an inspiring story and interview. I love and admire people who do stuff like this.
Lopa is truly an inspiration. Indeed commendable to share the knowledge.
Loving this interview! I lost my aunt to cancer 5 years ago, it's a horrible disease.
What an inspiring story and interview! I really hope we can spread awareness and extend help
Thank you for sharing this! This interview was very inspiring and totally motivating to me. She is doing great work spreading awareness and we need more people like her in the world.