Zima wydaje się być już na dobre w odwrocie, a w powietrzu czuć pierwsze podmuchy wiosny. Ten czas przemiany jest dla wielu z nas obietnicą nowych możliwości – ponieważ w jakiś magiczny, zupełnie niemożliwy do wyrażenia słowami sposób – nastraja nas bardziej optymistycznie w stosunku do naszego życia, jak również naszej na co dzień niekoniecznie lubianej pracy zawodowej. Nie wiem jak wy, ale ja od zawsze byłam zafascynowana dalekimi i ciepłymi krajami, które oferowały mi to, czego często brakowało mi w moim rodzinnym kraju.
Wysokie temperatury i piękna pogoda wydają się mieć niesamowity wpływ na ludzi – wlewając w ich serca radość oraz pozwalając im cieszyć się każdym dniem tak, jakby następnego miało nie być. Od zawsze intrygowali mnie również mieszkańcy takich krajów, ponieważ dawali mi oni niepowtarzalną możliwość poznania życia z nieco innej perspektywy, perspektywy która ukazywała mi pewne kwestie w zupełnie innym świetle. Ich radość życia i przebojowość niezmiennie mi imponowały. Tak odmienny styl życia dawał mi nadzieję na to, że można żyć inaczej, że można znaleźć swój własny raj na ziemi. Niestety, nigdy nie miałam wystarczająco dużo odwagi, aby na stałe zagościć w jakimś egzotycznym kraju – moim własnym, idealnym miejscu na ziemi – które pozwoliłoby mi w pełni celebrować życie, a nie tylko marnie egzystować. Dlatego też, często zerkam na mijających mnie ludzi z ogromnym podziwem, a w szczególności na tych, którzy pomimo swoich wątpliwości, potrafili przełamać irracjonalne lęki, aby totalnie zmienić swoje życie.
Dzisiaj mam ogromną przyjemność przedstawić wam Hannę Zborowską-Neves – która nie tylko zdecydowała się na to, aby zamieszkać w odległej i dla wielu nieosiągalnej Brazylii, ale również postanowiła podążać za głosem serca, które najwyraźniej jej nie zawiodło.

Passion Piece: Czy mogłabyś powiedzieć moim czytelnikom kilka słów o sobie? Kim jest Hanna Zborowska-Neves?
Hanna: Matką, żoną i kochanką. ? A tak na serio to kobietą, a może wciąż jeszcze dziewczyną, która ciągle czegoś szuka. W tej chwili szukam nowego zawodu.
Passion Piece: Jak to jest wychowywać się w rodzinie aktorskiej?
Hanna: To istny dom wariatów. Dziwne godziny pracy rodziców. Bycie ciągle wytykaną palcami przez obcych ludzi na ulicy. Jest to dość męczące.
Passion Piece: Czego cię to nauczyło?
Hanna: Tego, że gdy jestem z rodzicami, to nigdy nie jestem anonimowa. Dziękuje Bogu za to, że kiedy byłam małą dziewczynką i mieszkałam jeszcze w Polsce, to nie było smartfonów, internetu czy innych gadgetów. Szczerze mówiąc, współczuję mojej siostrze tego, że nie może spokojnie zjeść obiadu w miejscu publicznym.
Passion Piece: Czy trudno było ci wybrać inną karierę zawodową, niż tą którą podążyli twoi rodzice?
Hanna: Mam duszę artystyczną. Bardzo chciałam tańczyć. Niestety, zawsze wstydziłam się wyrazić tego, czego tak naprawdę pragnęłam. Szczerze mówiąc, wybrałam prawo z braku laku. Miałam niesamowite szczęście, ponieważ nie przepracowałam w tym zawodzie ani jednego dnia.
Passion Piece: Jak rozpoczęła się twoja przygoda z Brazylią?
Hanna: Będąc dzieckiem, marzyłam o tym, że jestem piękną blondynką z lambady i tańczę z przystojnym chłopcem Mulatem. Potem poznałam mojego przyszłego męża Brazylijczyka na wymianie studenckiej w Salamance … i po prostu się zakochałam. Można by więc śmiało powiedzieć, że moja przygoda z Brazylią zaczęła się przez zupełny przypadek.

Passion Piece: Kultura brazylijska, to kultura pełna gestów i emocji. Czy było ci trudno odnaleźć się w nowej rzeczywistości?
Hanna: Brazylijczycy są bardzo głośni, a przez to również meczący. Cały czas krzyczą i żywo gestykulują. Zajęło mi kilka ładnych lat odnalezienie się tutaj. Być może wyda ci się to zabawne, ale dzisiaj najgłośniej krzyczę tu ja!
Passion Piece: Jak Brazylijczycy postrzegają Polaków?
Hanna: Brazylijczycy znają polskie osobistości, takie jak Wałęsę, Kubicę, Jana Pawła II, no i oczywiście Lewandowskiego. Raczej nie mają zbyt dużego pojęcia o nas, jako po prostu Polakach. Dla nich gringo – czyli obcokrajowiec – to każdy, kto jest blondynem i ma niebieskie oczy.
Passion Piece: Czy różnica temperamentów często prowadzi do zabawnych sytuacji?
Hanna: Brazylijczycy cały czas się obściskują i całują. Natomiast, my – Polacy – jesteśmy znacznie bardziej wycofani. Oczywiście, taka różnica temperamentów może prowadzić do pewnych nieporozumień.
Passion Piece: Jak zostałaś konsulem honorowym?
Hanna: Od zawsze starałam się pomagać swoim rodakom. W pewnym momencie po prostu mi to zaproponowano. Bardzo się cieszę, że teraz mogę pomagać im jeszcze efektywniej.

Passion Piece: O czym warto pamiętać wybierając się do Brazylii?
Hanna: Na pewno warto pamiętać o tym, żeby nie obwieszać się zanadto złotem, drogimi aparatami fotograficznymi i nie kręcić stories na smartfonach. Można robić wszystko, ale z głową. Jeżeli nie będziemy o tym pamiętać, niestety mogą nas okraść. Z resztą jak w większości krajów Ameryki Południowej. A oprócz tego, dobrze jest również nie zapominać o tym, że słońce jest tutaj BARDZO mocne i można się naprawdę potwornie zjarać. Warto także sprawdzić szczepienia, szczególnie jeżeli decydujemy się na lot na przykład do Amazonii.
Passion Piece: Za czym tęskni Polka w słonecznej Brazylii?
Hanna: Za śniegiem, za deszczem, za pluchą, za ogórkami kiszonymi i kapustą kiszoną. Za zapachem jeziora i za zapachem pomostu … za wszystkim tym, co z pozoru wydaje się być nieistotnym.
Passion Piece: Jak starasz się przekazać polskość swoim córkom? Czy chętnie uczą się o kraju dziadków?
Hanna: Nina bardzo lubi jeździć do Polski i w każde wakacje tam właśnie lecimy. Mila jest jeszcze za mała, i nie bardzo kuma, o co w tym wszystkim chodzi. Ale jak tylko możemy, to odwiedzamy Polskę albo dziadkowie przylatują do nas.


Passion Piece: Czym chętnie zajmujesz się w czasie wolnym? Jakie są twoje największe pasje?
Hanna: Kocham tańczyć plus mam odjazd na siłkę i bycie fit.
Passion Piece: Gdzie widzisz siebie i swoją rodzinę za 10 lat?
Hanna: W Fortalezie. Chyba …
Passion Piece: Jakim mottem chciałabyś podzielić się z moimi czytelnikami?
Hanna: Nigdy nie jest za późno na zmianę … trzeba żyć tak, żeby być szczęśliwym.
Passion Piece: Bardzo dziękuję Ci za tą rozmowę i mam nadzieję, że jeszcze usłyszymy o niejednym z twoich przedsięwzięć czy to w Polsce, czy w Brazylii.
Hanna sprawiła, że niewątpliwie się rozmarzyłam … zapragnęłam wyjechać gdzieś, gdzie mogłabym zacząć zupełnie od nowa … a wam co się teraz marzy?
Do usłyszenia!
Wasza,
Passion Piece
Photos by: Hanna Zborowska-Neves
This is a cool interview. I always love reading about different cultures. I've never been to Poland or Brazil.
Hope you'll have a chance to visit these countries one day! :)
This is such an awesome interview. It is lovely she is helping her fellow countrymen it can be hard at times when you have moved so far I am sure.
It's never easy to move so far way from home ... any help is welcome and I bet Poles appreciate her help a lot! :)
I love this ladies spunk. She knows how to enjoy life and seems happy.
Oh, definitely she does know how to enjoy her life! :)
I love what she says at the end of the interview. Such a cool experience. I love learning about other cultures as well, I really enjoyed reading it.
Happy to hear that you enjoyed reading this interview! :)
I loved reading this. Very interesting and inspiring to read about how she is continuing to find her own self through her daring risks and adventures!
I wish I could experience such an adventure one day! :)
Nice interview, it's always nice to discover and learn about new culture.
Of course, it is! :)
I have always love interviews like this because you get to know someone better. And posts like this are always inspiring. I love her motto. No wonder she seems like a happy person.
That's true, she knows how to make use of her motto well! :)
Ela é realmente um exemplo a ser seguido. Pessoa encantadora que tive o prazer de conhecer.
That's so great that you had a chance to get to know her! She is a real inspiration! :)
My friend still has some winter hanging on. She's not too thrilled about it!
No one is thrilled about winter! :)
It would be fun to go someplace totally new where no one knew you and just start from scratch, even for just a short period of time. What an adventure it would be.
I also dream of such a place, my own place in the world! :)
Well India is one such country with high temperature and a lot of possibilities. You must visit this beautiful country and I am sure it will result in many more beautiful blogs.
Ah, India is such a versatile country! It's worth visiting for sure! :)
I love interviews. Discovering the points of view and the thoughts of other people, as the world from their eyes is different ...
Interviews allow me to look at certain things from a different angle for sure! :)
Very interesting interview as always! It would be so cool to go some place new and start all over again!
I'd need such a fresh start for sure! :)
Hanna is such an inspiration to many people. She is obviously very passionate about what she is doing. Sounds like a wonderful interview.
Passion makes people strong, that's why she is such an inspiration! :)
What an amazing interview from Hanna. It is interesting to read how she bring her Polish roots to Brazil and how she spreads it.
That's wonderful when people are not ashamed to admit where they come from. :)
I really liked your interview! I've always been interested in knowing more about different places and cultures. What an inspirational post.
Getting to know various cultures makes us citizens of the world! :)
Her interview is such an inspiration for many people out there, this is such an interesting post. PS- I love your clicks.
Thank you! I'd need more interviews like this one to make my blog more popular! :)
I love reading blog posts about people, you end up feeling like they are your friend. Brazil must be an awesome place to live
I'd love to visit Brazil one day for sure! :)
I lived in another country for a period of time and I also encountered the different culture problem in my first few years. But then, after I left that country and back to home, somehow I miss all those cultural shocks. Haha..
It happens that we become attached to the places where we live, I can feel you! :)
I love reading posts like this. I get to some people or blogger a little more this way.
That's my aim! :)
Interview is really awesome and very interesting to read. Thanks for sharing such an inspiring post.
You're welcome! :)
Great interview! Very open and honest - and nice to find out a bit more about Hanna! x
She is a very friendly person, that's why she made a good interviewee. :)