Nie wiem jak wy … ale ja po prostu nienawidzę sprzątać mieszkania przed jakimikolwiek świętami! W tym roku, miałam całkiem sporo szczęścia, aby w czeluściach i niezbadanych pokładach latami składowanej makulatury odnaleźć wypracowanie, które napisałam przynajmniej 10 lat temu, podczas pierwszego roku studiów na uniwersytecie. Prawdopodobnie poproszono mnie o przygotowanie czegoś na zajęcia z literatury. Warto dodać, że studiowałam filologię angielską, więc owe wypracowanie zostało napisane od a do z w języku angielskim. Tytuł mojego eseju w wolnym tłumaczeniu brzmiał następująco: Plaga narcyzmu we współczesnym społeczeństwie, ponieważ nie bardzo pamiętałam, o czym tak naprawdę było moje wypracowanie, a temat wydawał się być intrygującym … zaczęłam czytać swoją pracę i nieskromnie doszłam do wniosku, że była całkiem dobrze napisana, pomijając pewne ówczesne niedostatki językowe. Myślę, że jest to świetny temat na rozmowę, dlatego też postanowiłam przedstawić wam swoje stare wypociny, dodając tu i ówdzie dodatkowe komentarze.
„W moim wypracowaniu chciałabym zbadać problem narcyzmu we współczesnym społeczeństwie. Moja analiza będzie oparta na krótkim opowiadaniu pod tytułem Plaga Narcyzmu Lisy Goldstein, amerykańskiej autorki książek science fiction, nominowanej do nagród takich jak Nebula, Hugo czy World Fantasy Award. We wstępie Goldstein pisze:
Napisałam Plagę Narcyzmu po tygodniu, w czasie którego, każdy kogo spotkałam wydawał się mówić tylko i wyłącznie o sobie. Zaczęłam zastanawiać się czy nie ogarnęła nas pewnego rodzaju plaga (…) .
Prezentuje ona problem narcyzmu jako plagę, rodzaj niebezpiecznej infekcji, która może zaatakować nas natychmiast, bez szansy na jakąkolwiek obronę. Ludzie noszą maski, rękawiczki oraz specjalne ochronne okulary, aby chronić się przed tą zakaźną chorobą. To wszystko wskazuje na historię typu science-fiction. Główna postać to pani Nuns, dziennikarka pracująca w redakcji lokalnego magazynu. Została ona poproszona o przeprowadzenie wywiadu ze sławną lekarką Leilą Clark, która prawdopodobnie odnalazła lekarstwo na pustoszącą społeczeństwo infekcję. Pani Nuns ma chłopaka, który cierpi z powodu plagi narcyzmu, dlatego też decyduje się ona ukraść nowy specyfik z laboratorium doktor Clark. Cała historia kończy się happy endem, jej partner ulega cudownemu uzdrowieniu po zażyciu jednej z nowo wynalezionych pigułek.
Ogólnie rzecz biorąc, termin narcyzmu opisuje cechy miłości własnej, opartej na obrazie samego siebie oraz swojego ego. Określenie to jest często stosowane niepochlebnie do wskazywania czyjejś próżności lub samolubstwa. Słowo to wywodzi się z greckiego mitu, a w psychologii i psychiatrii narcyzm jest rozpoznawany jako poważne zaburzenie osobowości.
Postaram się przeanalizować wyżej wspomniany tekst w odniesieniu do problemu narcyzmu we współczesnym społeczeństwie. Po przeczytaniu tego opowiadania, możemy zauważyć, że ludzie dotknięci narcyzmem nie zwracają kompletnie uwagi na innych ludzi. Są oni zainteresowani tylko i wyłącznie swoim życiem oraz własnymi problemami.
(…) Mój pies nigdy nie przyzwyczaił się do nowego domu. Pewnego dnia wydostał się na zewnątrz i pogonił listonosza, aż na samo drzewo. Nikogo nie było w domu, więc sąsiedzi musieli wezwać policję (…) .
Mężczyzna z bramki na autostradzie mówił tylko o swoich sprawach, nie zwracając uwagi na to, że pani Nuns bardzo się spieszyła. Tego typu nastawienie może być problemem. Podczas gdy nadmiernie skupiamy się na nas samych i robimy to od dłuższego czasu, nasze więzy z innymi ludźmi mogą ulec rozluźnieniu. Niezmiernie ważną rzeczą, o której należy pamiętać jest to, że każda rozmowa powinna być dwustronna, aby zaspokoić potrzeby obu stron biorących udział w danej konwersacji. Jeżeli nie zadbamy w ten sposób o potrzeby naszego rozmówcy, poczuje się on kompletnie zignorowany. Podtrzymywanie tego typu niepoprawnego zachowania przez dłuży czas może sprawić, że staniemy się opuszczeni i samotni.
(…) Mój chłopak Mark był jedną z pierwszych ofiar wyjątkowo złośliwego szczepu zmutowanego wirusa. W tym czasie nie wiedziałam jeszcze, co się z nim działo; jedyne co rzuciło mi się w oczy to, to, że z troskliwego i opiekuńczego mężczyzny zmienił się kompletnie nie do poznania. „Co sprawia, że myślisz, iż mogłabym być zainteresowana twoimi byłymi dziewczynami?” Pytałam go gniewnie, w kółko o to samo. „Dlaczego nigdy nie zapytasz jak minął mi mój dzień? Dlaczego zawsze musimy rozmawiać o tobie?” Teraz mieszka z matką, siedząc w swoim starym pokoju i chętnie rozmawiając o sobie z każdym, kto do niego wpadnie. Staram się odwiedzać go przynajmniej raz w tygodniu (…) .
Partner pani Nuns mówi tylko i wyłącznie o sobie, nie zwracając żadnej uwagi na swoją dziewczynę. Nie myśli o jej potrzebach i jest zainteresowany tylko własnymi problemami. Główna bohaterka nie może na niego liczyć, co sprawia, że poczucie oddalenia z każdym dniem wzrasta. Tego typu sytuacje często mają miejsce w związkach, a w szczególności w tych z nieco dłuższym stażem, w których partnerzy przestają słuchać swojej drugiej połówki. Taki stan rzeczy może prowadzić do rozpadu związku, a w konsekwencji do rozstania. Wskazuje to, na ogromne znaczenie dwustronnej komunikacji. W wyżej wspomnianym cytacie możemy zauważyć, że ludzie narcystyczni są kiepskimi słuchaczami, charakteryzującymi się kompletnym brakiem empatii.
We współczesnym świecie możemy zauważyć znaczne rozprzestrzenienie się plagi narcyzmu, która spowodowana została w dużej mierze przez nasz nowy styl życia. Stajemy się coraz bardziej konsumpcyjnym społeczeństwem, zainteresowanym głównie własnym samozadowoleniem. Ten stan rzeczy spowodowany jest w znacznym stopniu przez media promujące narcystyczną kulturę, która związana jest zarówno ze sposobem naszego życia, jak i wizerunkiem czy wyglądem. Decydujemy się na branie udziału w wyścigu szczurów, ponieważ chcemy zaspokoić własne potrzeby oraz pragniemy być zaakceptowani przez społeczeństwo. Wcześniej wspomniany wyścig szczurów powiększa już istniejącą przepaść pomiędzy ludźmi. Niezmiernie ciężko jest pozostać sobą, ponieważ społeczeństwo oferuje nam spore nagrody za dostosowanie się do pewnych zasad i oczekiwanych wzorców zachowań. Z powodu tych wszystkich jednolitych zasad społecznych, chcemy stać się wyjątkowi oraz lepsi od innych. Ta określona potrzeba doprowadziła do stworzenia fenomenu celebrytów, którzy są postrzegani jako wartościowe osoby, dzięki temu, co pozornie osiągnęły w telewizji czy mediach społecznościowych. Często stają się oni wzorcami do naśladowania dla młodzieży, która ma wciąż spore problemy z poprawną oceną prawdziwych zalet ludzi, dlatego też są oni często ogłupiani przez popkulturę i jej blichtr. Młodzi ludzie zaczynają skupiać się głównie na sobie, co dość mocno promuje kulturę narcyzmu w naszym społeczeństwie.
(…) Plaga narcyzmu nie od zawsze była tak złośliwa. Dziesięć czy dwadzieścia lat temu, ludzie rozmawiali o Pokoleniu Ja i Dekadzie Chciwości, tak jakby tego typu rzeczy były zupełnie normalne oraz typowe dla ludzkiej natury. Ale około sześciu miesięcy temu wirus zmutował i stał się dużo mocniejszy. Krótko po rozprzestrzenieniu się tego wyjątkowo złośliwego szczepu, doktorom udało się wyizolować wirusa, który jest prawdopodobnie odpowiedzialny za tą plagę (…) .
W tym fragmencie autorka stwierdza, że plaga narcyzmu nie była tak złośliwa w przeszłości. Wiemy, że poprzednie pokolenia spędzały swoje wolne chwile w zupełnie inny sposób. Ludzie mieli więcej czasu na podtrzymywanie kontaktów społecznych. Nie skupiali się oni tylko i wyłącznie na sobie, ich przyjaźnie oraz związki były mocniejsze, a co za tym idzie długotrwałe. Problem narcyzmu związany jest z modą, która propaguje samozadowolenie i samorealizację. Ludzie dążą do sukcesu za wszelką cenę, nie zważając na konsekwencje podejmowanych przez siebie działań.
Następnym problemem, który często nas dotyka jest kompletne spłycenie naszych rozmów. Nie prowadzimy pogaduszek, aby dowiedzieć się czegoś nowego, jest to tylko dobry sposób na pozostanie w kontakcie z bliższymi bądź dalszymi znajomymi i rodziną. Jest to jedynie pozorny kontakt, który pozwala nam przeżyć oraz pokazać, że jesteśmy wciąż zainteresowani innymi ludźmi.
(…) Fontanna w centrum parku była nieruchoma, z zielonymi wodorostami owijającymi się wokół jej krawędzi. Mechanizm filtrujący zapchał się i wydawał z siebie dziwne, mechaniczne, lekko hałaśliwe jęki, za każdym razem, gdy starał się wprowadzić wodę do ponownego obiegu. Osoba odpowiedzialna za jego naprawę prawdopodobnie uległa pladze, pomyślałam. Wirus potrzebował jedynie około tygodnia, aby uczynić człowieka niezdolnym do niczego, poza rozmawianiem o samym sobie. Wszystko w mieście zaczynało niszczeć (…) .
Ludzie zainfekowani plagą narcyzmu skupiają się tylko i wyłącznie na sobie, zaniedbując swoje obowiązki zarówno w pracy, jak i w domu. Wydają się nie zauważać niczego, co nie byłoby związane z nimi samymi oraz ich własnymi potrzebami.
(…) Zaparkowałam na parkingu i pojechałam windą na swoje piętro.”Cześć Amy, jak się masz?”, zapytał mój redaktor naczelny Thomas. To jest jedyny sposób w jaki się obecnie witamy. Powitanie to ma na celu zapewnienie ludzi o tym, że dalej się nimi interesujemy i nie jesteśmy ogarnięci plagą (…) .
Ludzie polegają również na powierzchownych znajomościach, aby uzyskać pewne korzyści, które pomogą im w rozwiązywaniu ich własnych problemów lub osiąganiu ich własnych celów.
(…) „Nie uwierzysz!” powiedziała. „W czasie lotu powrotnego, pilot uległ pladze. Byliśmy tam wszyscy, podziwialiśmy widoki z okien lub czytaliśmy magazyny oferowane w czasie lotu, a w następnej minucie facet włączył interkom i zaczął opowiadać nam o swoich palcach, które były ponoć prawie równej długości. W kółko i w kółko – nawet nie wyobrażasz sobie ile mil mógł przebyć ten gość mówiąc wyłącznie o swoich dłoniach. Co chwilę można było słyszeć przepychankę w kabinie pilota, gdzie drugi pilot starał się przejąć kontrolę nad interkomem, ale główny pilot kontynuował okrutnie swoje wywody w czasie całej drogi powrotnej.” westchnęła. „Przez trzy i pół godziny, byliśmy jego publicznością mimo woli.” (…) .
Pilot może reprezentować metroseksualny typ mężczyzny, który poświęca zbyt wiele uwagi swojemu wyglądowi. Panowie są zachęcani, aby dbać o siebie przez telewizję oraz media społecznościowe. Niektórzy za bardzo zatracili się w dążeniu do cielesnego ideału, co spowodowało u nich utratę pewnych atrybutów typowych dla prawdziwych mężczyzn. Cechy pilota są nieco wyolbrzymione, co pomaga nam zrozumieć problem, który może pojawić się w naszym prawdziwym życiu, kiedy przekroczymy granice samouwielbienia.
(…) „Gary uległ pladze.” powiedział. „Musisz tu przyjść, żeby zobaczyć to na własne oczy.”
„Gary? Po czym poznałeś?”
„No chodź!” powiedział.
Wydaje się, że Gary od zawsze cierpiał na ten zmutowany wirus – to jest, Gary nigdy nie zwracał uwagi na nikogo innego w swoim życiu. W przeciwieństwie do ofiar plagi, zawsze był bardzo przebiegły w tym temacie. Niezawodnie potrafił skierować rozmowę na samego siebie, z całą tą swoją subtelnością i zręcznością szachowego mistrza. Zaintrygowana, podążyłam holem za Thomasem. Gary był w swoim boksie biurowym, tak jak i wszyscy inni siedzący wokół jego biurka oraz bacznie mu się przyglądający. „Uwielbiam być zauważany.” mówił Gary. „Kocham to uczucie, kiedy ludzie zwracają na mnie uwagę. Dla tego właśnie żyję. Potrzebuję kogoś, kto będzie mnie słuchał i podziwiał w każdej minucie mojego życia.” (…) .
Wszyscy narcyzi potrzebują swojej widowni, która ich doceni i będzie ich podziwiać. Łakną oni ludzi, którzy zapewnią ich o ich wysokiej jakości oraz niepowtarzalności. Wydają się nie zauważać, że inni nie są nimi wcale zainteresowani. Bycie docenianymi przez ludzi sprawia, że ich życie staje się wartościowym, żyją tylko i wyłącznie po to, aby słuchać komplementów oraz być naśladowanymi przez innych.
(…) Obrócił się. Wydawał się być szczęśliwym na mój widok. Zawsze taki się wydawał – ofiary plagi potrzebują innych ludzi, do których mogłyby przemawiać. „Kiedy byłem dzieckiem włączaliśmy zraszacze w gorące dni.” powiedział. „Wszystkie dzieciaki z sąsiedztwa przebiegały przez nie. Potem przyjeżdżała furgonetka lodziarza, wszyscy biegliśmy, by dostać swoje lody.” Kontynuował tym samym równym, refleksyjnym tonem. Nigdy nie zauważał, że moja uwaga się rozpraszała, że spoglądałam przez okno tak często, jak spoglądałam na niego.
Kiedy miał się dobrze, nigdy nie mówił tak wiele. Zawsze myślał zanim cokolwiek powiedział, ważył uważnie każde słowo. Nigdy nie spotkałam wcześniej nikogo, kto tak jasno wyrażałby to, co myśli. Sześć miesięcy temu, bez zbędnych słów, zapytał mnie, co myślałam o wspólnym zamieszkaniu. Niestety, zamiast tego, został zainfekowany. A ja byłam tutaj, próbując odnaleźć mężczyznę, którego kochałam wewnątrz tego gadatliwego nieznajomego. Westchnęłam i sprawdziłam zegarek. Staram się spędzać z nim przynajmniej godzinę.
W końcu długa godzina dobiegła końca, wstałam, żeby wyjść. Wydawał się być zmartwiony faktem, iż go opuszczam, ale nie zakończył swojej fali wspomnień. Wiedziałam z poprzednich tygodni, że nie był zdolny, by poprosić mnie, abym została. Tak naprawdę nie byłam dla niego osobą, ale widownią (…) .
W tej historii można zauważyć motyw zaczerpnięty z mitu o Narcyzie. Mark, który jest chłopakiem pani Nuns spogląda na swoje odbicie w oknie, aby móc się podziwiać. Jest to jeden z charakterystycznych symptomów towarzyszących ludziom dotkniętym narcyzmem. Narcyzi obawiają się negatywnych opinii na swój temat, z tego powodu unikają znaczących związków z innymi ludźmi, które mogłyby doprowadzić do jakiegokolwiek krytycyzmu skierowanego pod ich adresem. Tworzą oni iluzję głębokich więzi, która pomaga im utrzymywać ich dobre imię, nie bacząc na to, jak inni ich postrzegają lub jak naprawdę się do nich odnoszą.
(…) Nie mówiąc nic popędziłam korytarzem. Mark odwrócił się od okna. „Proszę!” powiedziałam, podając mu tabletkę, zanim zdążył cokolwiek powiedzieć. „Połknij to.”
Popatrzył w szklankę, studiując coś – swoje własne odbicie? – tego, którego nie mogłam dostrzec. „Połknij tabletkę.” powtórzyłam ponownie i tym razem posłuchał.
„Zawsze obawiałem się powrotu do szkoły po letnich wakacjach.” powiedział. „Nienawidziłem zakładania butów, po tym jak biegałem boso przez całe lato. Zawsze wydawało mi się, że nie pasują na moje stopy … .”
Jak długo to zajmie? Czy w ogóle zadziała? Siedemdziesiąt dziewięć sukcesów – czy Mark będzie pierwszą porażką?
Mark kontynuował swoją przemowę. Słuchałam opowieści na temat jego przyjaciół w szkole, o tych których lubił i o tych, których nienawidził, jego pierwszym zauroczeniu oraz nauczycielach.
„Nigdy nie lubiłem przyzwyczajać się do nowych nauczycieli.” powiedział Mark. „Niektórzy z nich byli mili, ale niektórzy naprawdę okropni, jak na przykład pani Plauscher. Ja – ja – ty.” Spoglądając na mnie, odnalazł moje oczy. „Och, to ty!” powiedział. „Gdzie się podziewałaś?”.
Cała historia kończy się happy endem. Mark zostaje uleczony z narcystycznej choroby. Wygląda jak osoba, która dopiero co się przebudziła i nie zauważyła żadnych zmian, które zaszły w czasie jej głębokiego snu. Ten typ zachowania jest również charakterystyczny dla narcystycznych osób, które zdają się nie dostrzegać problemu, do momentu poważnego przełomu zachodzącego w ich życiu.
Fenomen narcyzmu jest dosyć powszechny we współczesnym społeczeństwie, dlatego też powinniśmy zwracać większą uwagę na to zjawisko oraz próbować rozwiązać ten problem zanim będzie za późno. Powinniśmy zrezygnować z brania udziału w tak popularnym i powszechnym wyścigu szczurów oraz skupić się bardziej na naszej rodzinie i przyjaciołach. Będzie to miało pozytywny wpływ na nasze prywatne życie oraz na nasze relacje z innymi ludźmi.”
To wypracowanie zostało napisane przeszło 10 lat temu, ale traktuje o kwestiach, które są wciąż bardzo aktualne. Pamiętajcie bycie sobą jest bardzo ważne, ale nie jesteście pępkiem świata … powinniście być wrażliwi na potrzeby oraz problemy innych, tak aby oni również interesowali się rzeczami, które są dla was naprawdę ważne.
A wy? Czy zostaliście dotknięci plagą narcyzmu? Jeżeli tak … to najwyższy czas, aby to zmienić! Mam nadzieję, że nie zanudziłam was moim wypracowaniem … zdaje się, że opłaca się posprzątać swój pokój od czasu do czasu.
Do usłyszenia!
Wasza,
Passion Piece
Bibliografia
Lisa Goldstein, The Narcissus Plague. Available in World Wide Web: http://www.infinityplus.co.uk/stories/narc.htm /Polskie tłumaczenie fragmentów opowiadania Natalia Gerlich, Passion Piece
Zygmunt Freud, Wstęp do psychoanalizy. Warszawa: PWN, 1984. ISBN 83-01-03863-2. s.401-418 [Teoria libido i narcyzm]
Photo by Laurenz Kleinheider on Unsplash , Photo by Ali Marel on Unsplash Photo by Kris Atomic on Unsplash, Photo by John Schnobrich on Unsplash Photo by Tanja Heffner on Unsplash ,
Photo by Markus Spiske on Unsplash
It is very deep topic but I think things like that will always be important to talk about so we can change the society. Thank you for sharing
Yes, it's one of the topics which will probably never be out of date. :)
I really believe that today's society helps perpetuate the idea of being narcissistic- especially with the rise in social media over such a short time span.
I'm always surprised with celebrities appearing in social media who pop up like mushrooms and disappear the same fast. It's very misleading.
This was pretty spot on! I used to work with someone who was married to a very narcissistic person. Awful!!!
It must be very difficult to be married to such a person ... but I think knowing each other well helps avoiding such relationships. :)
We've been reading up about narcissistic people and how they affect everyone around them.
They may have a negative impact on your life, it's better to avoid them whenever it's possible. :)
A very accurate description of our society and our issues
Yes, it's one of current topics which is quite important to me. :)
Nie wiem czy to narcyzm czy po prostu znak naszych czasów. Przynajmniej wokół siebie nie zauwazam posobnych oznak. Co więcej, częściej spotykam ludzi, którzy nie bardzo się chwalą swoimi sukcesami, jakby był to powód do wstydu.
Trzeba zawsze znaleźć złoty środek, prawdopodobnie jest to znak naszych czasów, do którego jednak nie powinniśmy się przyzwyczajać. :)
This is an incredibly well thought-out piece of writing. I do a lot of work in the volunteering and I find that narcissism can be rife in these areas. People love to be the person seen as doing the most and adored for it, then they start losing sight of what their goal was in the first place, to actually be self-less. They have the narcissism plague that you mentioned in your story! This is a great reminder - thank you :)
Thank you for your valuable comment! That's ture we put I-I-I in the first place, instead of focusing on what's really important. :)
So true, this plague is getting worse. Social media seems to fuel it. But at the end of the day people have a choice. Rose @ OurHouseofLove
We always have a choice, but bad habits often win and we forget about our initial need of change.
Pracuję w międzynarodowym środowisku, strasznie mnie wkurza to powitanie "hey, how are you?" ...Nie interesuje ich to naprawdę, ale pytają. Nawet odpowiadac się nie chce :D
To prawda, a nawet kiedy sami zadajemy tego typu pytania, to myślami jesteśmy gdzie indziej. :)
Really deep. I love when I find some old essay or note :)
Finding such notes can help us redefine our views ... or even remind ourselves of who we were in the past. :)
Thank you for sharing something that is always a current societal issue.
I'm glad you enjoyed reading this article. :)
Dla mnie narcyzm panuje na instagramie. Ja również mam konto ale nie jest to konto mojej gęby czy biustu.
To prawda, mam koleżankę, która wprawdzie nie na instagramie, a na facebook messengerze codziennie publikuje zdjęcia swojej facjaty ... nierzadko odbijającej się w brudnym lustrze. Dzień bez sweet foci jest dniem straconym. :)
Wow. Just wow. This is a tough topic, but one I'm glad someone is willing to talk about. This post is very meaningful.
Thank you for your great comment! You're right, it's a kinda tough topic to talk about, but it's worth keeping in mind the reasons and the results of being selfish and narcissistic. :)
I find it so sad how our culture perpetuates this Narcissistic "ideal" in people.
That's so true, soon we won't know any other ideals.
wow, this one is such a deep topic to talk about and thank you so much for the insight, i'm particularly interested about how because of the homogeneous society rules, we want to become unique and better than others. followed with the celebrities phenomena, i mean... that sure is something that's happening nowadays. thanks for sharing! :)
Thank you for your meaningful comment! :) We want to be better to stand out in the crowd and to be appreciated by others. :)
This is so true. It gets worst sometimes. and people are so toxic
It's best to avoid toxic people, as they may have a truly negative impact on our lives. :)
Fascinating piece. I blame social media! Although I personally spend a lot of time on social media and online because of my work, I find it sad to see the way some people are affected by what they see online, which can cause them to change their behaviour. https://onlinepersonalstylist.com
I also spend quite a lot of time on social media, because of my blogging adventure ... and indeed some people seem to be addicted to the virtual image of themselves. That's so sad!
Narcissism is definitely running rampant - and social media only fueling the flame. Such an interesting read!
The worst thing is that lots of us is quite addicted to social media, and we often forget what's really important in our lives!
Narcissism in the age of social media became more and more rampant.. As a blogger, I try to use my platform more on helping others but this piece reminds me of a video I saw before how people would post something on social media because they saw Person A living a glossy life...and they wanted people to know they have a perfect life too.. it's this vicious cycle,,, But in conversations, I personally don't like talking about myself and would rather listen to the other person talking about their day, etc.
I also prefer to listen to others ... although, sometimes there are some special people with whom I love to talk about just anything. You're right about social media, the only thing we can do is to make others aware of the problem. :)
This is such an important topic. Thank you for sharing!
Yes, it's quite an important topic, especially in the contemporary world. You're welcome and I hope you'll visit my blog more often. :)
This is a really good post. We all need to reset out mindsets and think of others more often. Thanks for sharing.
Thank you very much! We all need to rethink our behaviour and check how much of a narcissist is hidden in us.
This is such a deep topic and well written.
I try to touch upon important topics from time to time. I'm glad you enjoyed reading my article. :)
This is such a great piece and very spot on. This made me intrigued with the topic. I will find more time to read about it. Thank you so much for the inspiration.
I'm so happy that I inspired you to research more on this particular topic. :)
oh my word I work for quite a few narcissistic people so i'm quite good at recognizing the characteristics & setting my expectations accordingly!
Oh, I could be a narcissistic person for a day ... just to get a great haircut from you. :)
I can safely safe that I haven't been infected by narcissism. I see it all around me when especially now with social media being the number one place people showing what they have.
That's true that social media make the plague more visible. I'm happy you haven't been infected by narcissism. :)
This is a fascinating topic! It is sad that our society has delved deeper and deeper into narcissistic tendencies. Sometimes, I fear that people will realize the snare of narcissism only after it's too late. That's why I love to upset the applecart, so to speak, and try not to think like everyone else, and to also try to think of others before myself whenever I can.
I love your attitude towards life! I feel the society is getting more and more self-focused and sometimes it's simply very difficult to choose the right side. :)