Święta Bożego Narodzenia to magiczny czas … to chwile, które niezmiennie kojarzą mi się z ciepłem ogniska domowego, przepięknie zdobioną choinką oraz smakowitymi zapachami zapowiadającymi wspaniałą kolację wigilijną. Jest to również czas, w którym nasze serca wypełniają się błogą nadzieją na lepsze jutro oraz chęcią uszczęśliwiania nie tylko naszych najbliższych, ale również tych, których kompletnie nie znamy. Magiczny charakter tych świąt sprawia, że pragniemy stać się lepszymi ludźmi, a bycie szczodrymi przychodzi nam o wiele łatwiej niż podczas innych uroczystości, które obchodzimy w ciągu roku. Będąc małą dziewczynką uwielbiałam ten gorączkowy okres oczekiwania na Boże Narodzenie, ponieważ był on cudownie umilany przez kalendarze adwentowe, których okienka skrywały przepyszne czekoladki w rozmaitych kształtach, od aniołków przez gwiazdki po renifery oraz inne symbole, które szczególnie dzieciom, kojarzą się z tymi właśnie świętami. Dorastając kompletnie zapomniałam o tej tradycji, ponieważ mała Natalka dorosła i utraciła tą cząstkę siebie, która sprawiała, że tak niewiele było jej potrzeba do szczęścia – uczucia, którego wcale nie kupuje się wielkimi pieniędzmi.
Na szczęście są jeszcze dorośli, którzy nie utracili tej dziecięcej radości i mimo że od dawna nie siadają już Mikołajowi na kolanach, starają się umilić nie tylko sobie, ale i innym ten niepowtarzalnie magiczny czas oczekiwania na narodzenie Zbawiciela.
Moja przyjaciółka Wiktoria jest mistrzynią w tworzeniu oraz wyszukiwaniu ciekawych kalendarzy adwentowych, którymi co roku obdarowuje swoją rodzinę. Dzięki niej duch beztroskiej i niewinnej Natalii znowu we mnie zagościł … dlatego dzisiaj chciałabym podzielić się z wami jej relacją dotyczącą tej właśnie przedświątecznej tradycji.
Kiedy byłam dzieckiem z utęsknieniem wyczekiwałam Bożego Narodzenia. Będąc małą dziewczynką magia świąt miała dla mnie zupełnie inny charakter, był to czas wypełniony ekscytującą niepewnością, ponieważ między innymi, pierwszy śnieg był dla mnie zawsze cudownym zaskoczeniem, z niecierpliwością oczekiwałam tych wspaniałych chwil, podczas których przystrajałam z rodziną choinkę, pod którą miały wkrótce znaleźć się bajkowe podarunki przyniesione przez Mikołaja oraz Dzieciątko. Pewnego dnia, moi rodzice wpadli na genialny pomysł, aby nieco umilić mi czas oczekiwania na prezenty i całą magiczną atmosferę świąt … ofiarowali mi mój pierwszy kalendarz adwentowy, który okazał się być niczym więcej jak tylko kartonikiem rozmiaru A4 z wizerunkiem zawsze uśmiechniętego i dobrodusznego Świętego Mikołaja, który został podzielony na 24 okienka – magiczne schowki – w których znajdowały się przepyszne czekoladki. Było to dla mnie niezwykłe doświadczenie! Każdego dnia wyczekiwałam obiadu, po którym otwierałam dokładnie jedno okienko. Sprawdzałam jaką figurkę skrywał nowy dzień. Czekoladki przypominały aniołki, choinki czy też dzwoneczki … te tajemnicze odkrycia sprawiały, że chciałam się nimi pochwalić moim rodzicom. Lata mijały. Ja dorastałam. Z dziecka stawałam się młodą kobietą. Jedyne, co nigdy nie uległo zmianie, to ta wspaniała rodzinna tradycja kalendarza adwentowego. Od zawsze bardzo sobie ceniłam ten tekturowy wizerunek Mikołaja, który pomagał mi odliczać dni do świąt. Dziś mam już 30 lat i nadal podtrzymuję tradycję tych właśnie kalendarzy. Kocham obdarowywać rodzinę spersonalizowanymi kalendarzykami, aby wraz ze mną mogli cieszyć się tym niezwykłym okresem Adwentu. Jedyne, co zmieniło się od czasu, gdy byłam dzieckiem to forma oraz wygląd darowanych kalendarzy. Uwielbiałam wyjeżdżać na jarmarki świąteczne do Niemiec. Zawsze robiłam to krótko przed Adwentem, tylko po to, aby obejrzeć niedostępne jeszcze wtedy w Polsce alternatywne wersje kalendarzy adwentowych. Doskonale pamiętam czas, kiedy w niemieckiej telewizji oglądałam reklamy dziecięcych kalendarzy adwentowych firmy Playmobil. Ogromne pudła z wizerunkiem laleczki Playmobil przebranej za Mikołaja, otwierały się na oścież ukazując ośnieżony Biegun Północny. W każdych drzwiczkach dziecko znajdowało kolejny element, aby ułożyć mikołajkową fabrykę. Będąc małą dziewczynką bardzo chciałam dostać właśnie taki kalendarz.
Po latach nadal oglądałam reklamy ukazujące te przepiękne oraz bardzo pomysłowe świąteczne zestawy. Dzięki temu byłam w stanie sprezentować moim bliskim oryginalne kalendarze adwentowe, takie jak:
- piwny kalendarz adwentowy – wypełniony 24 puszkami piw regionalnych pochodzącymi z niemieckich browarów;
- kalendarz wypełniony 24 figurkami z najlepszego marcepanu słynnej manufaktury Niederegger’a.
Zachwycał mnie również fakt, że każda firma produkująca słodkości miała kalendarze wypełnione swoimi specjałami. Bardzo ucieszyłam się, kiedy podczas przeglądania gazetek z ofertami supermarketów, ujrzałam dokładnie te same kalendarze, po które jeszcze w zeszłym roku musiałam jechać specjalnie do Niemiec. Oferty przerosły moje najśmielsze oczekiwania. Każdy sklep, nieważne czy z odzieżą, czy z kosmetykami, czy też z herbatą, wypuścił swój własny kalendarz, co pozwala mi niezmiennie zaskakiwać moich najbliższych wspaniałymi prezentami umilającymi im czas adwentowego oczekiwania na Święta Bożego Narodzenia.
Wspomnienia mojej przyjaciółki przypomniały mi o tym jak ważne są tradycje rodzinne, które pozwalają nam dzielić radosne chwile z naszymi najbliższymi. Mam nadzieję, że wy również znajdziecie tradycję świąteczną, która pozwoli wam sprawiać radość tym, na których wam zależy najbardziej.
Do usłyszenia!
Wasza,
Passion Piece
Photos by: Wiktoria Kluzek, the Internet source
Avent calendars are so much fun. My son loves opening ea h door or window and seeing how he can count down until Christmas.
That's real fun especially for children, I can imagine how your son feels while opening each door or window! :)
I love advent calendars! My boys are getting chocolate (husband included) and the girls (me and my daughter) are getting beauty ones. So much fun!
That's great that everyone can find there something for oneself! :)
I have definitely not lost the childhood pleasure of Christmas and all the fun involved. An advent calendar is such a fantastic idea :)
Me neither! Waiting for Christmas is such a joyful time! :)
How fun! I absolutely love Advent Calendars! These are some really fun ones and they make the Holiday so exciting and fun.
That's true ... it's an amazing idea to have fun with your family and friends! :)
I love these! We do the chocolate advent calendars here. I always had those growing up too.
Me too! That's great to come back to some of our childhood traditions! :)
These calenders are so much fun! I am always looking forward to them during this time of the year.
These are things lots of people are waiting for ... especially at that special time! :)
I love advent calendars! They look so much fun!
Me too! They're really great! :)
I love the idea of Advent Calendars with those small hatches filled with gifts. I am looking forward to gifting the craft beer and beauty Advent Calendars to my dear ones. Thanks for this lovely idea.
I'm so happy this article inspired you to give such calendars as presents to your dear ones! :)
I’m thinking of doing this with my daughter. Christmas is such a magical time and it’s like Christmas one day at a time with these calendars
I bet your daughter will truly enjoy having such an advent calendar! :)
These are so cute. I have never had an Advent calendar, but I think it would be a cool idea to do with my daughter to teach her about Christmas. I think she would enjoy some of these.
I also think it's a great way to teach kids about Christmas traditions! :)
I never really understood what advent calendars were about until I read your post. Now I get it, finally haha! Thanks for sharing.
I'm happy you learned something new after reading this article. :)
I love advent calendars. I absolutely love Christmas and this is such a beautiful tradition to start with children!
I believe it's an amazing idea to start any Christmas traditions together with kids! They will remember them forever! :)
Oh my I love this! My children would, too. I agree with making family traditions. We try to make as many happy memories, too.
That's awesome ... I can see that you make a really wonderful family! xoxo
It sounds like Wiktoria passed down a great tradition to you. I really like the LEGO Advent calendar.
She reminded me of the times when I was a child! :)
My kids LOVE their advent calendars and they are not even so little anymore! It is a tradition they could not do without. I think holiday season traditions are so important - and yours sound lovely.
I think that this kind of traditions bring a family together, that's why they're so important. :)
I love advent calendars! I still need to get my kids some this year. I want to find a cheese one for myself! Yum!
Wow a cheese one! That's a really unusual idea! :)
We love advent calendars! I have a wood one I refill every year and my mother in law gives us a chocolate one! I love that there is such a variety now! I agree traditions are important especially around Christmas
That's a good idea to have one calendar which you can refill with anything you want to every year! :)
Honestly, you know, advent calendars are new to me. In this part of the world, we do celebrate Christmas and we love of course but we don't have this. It is great to know this.
Every part of the world has its own traditions and it's really worth maintaining them :)
You know I never used an avant calendar.. They seem so fun to have for the countdown to Christmas!
Hope you have had a chance to try them out this season! :)